14 października 2023 r. dopisaliśmy kolejny punkt do naszej jubileuszowej aktywności fizycznej. Znów liczba 60 była punktem wyjścia do projektowania trasy. Tym razem objechaliśmy Jezioro Nidzkie. Pogoda dopisała. Tylko raz złapał nas niewielki deszczyk, ale to chyba było nam pisane, bo dzięki temu, szukając jakiegoś schronienia, żeby spokojnie zjeść posiłek regeneracyjny, zajechaliśmy na plażę w Karwicy i odkryliśmy fantastyczny MOR (dla niewtajemniczonych MIEJSCE OBSŁUGI ROWERÓW). Wielki, wygodnie urządzony, z dostępem do prądu (!) i z najczystszą toaletą, jaką widzieliśmy w miejscach ogólnodostępnych. Cała plaża jest zresztą świetna. Do pozazdroszczenia...A poza tym – słońce, wiatr tylko miejscami i do pokonania, żadnych strat w ludziach i sprzęcie.I to nie jest nasze ostatnie słowo... To dopiero początek...
Opracowała: Ewa Florczyk

• Poprzedni artykuł
• Następny artykuł