14 października oświata obchodzi swoje święto. W tym roku gospodarzem powiatowych obchodów Dnia Edukacji Narodowej była nasza szkoła.

Wśród przybyłych gości znaleźli się m.in.: Starosta Powiatu Piskiego Andrzej Nowicki, Warmińsko – Mazurski Wicekurator Oświaty Wojciech Cybulski, radny powiatu piskiego Waldemar Brenda, proboszcz parafii pw. Jana Chrzciciela ks. Wojciech Kalinowski, pracownicy starostwa powiatowego w Piszu i jednostek podległych, przedsiębiorcy, dyrektorzy szkół i placówek powiatu, nauczyciele, rodzice i uczniowie.

W części oficjalnej głos zabrał Pan Dyrektor Paweł Bazydło, który m.in. wręczył nauczycielom naszej szkoły przyznane przez siebie nagrody za pracę z młodzieżą w roku szkolnym 2020/2021.Wiele miłych słów skierowali do zgromadzonych Panowie, Wojciech Cybulski, Waldemar Brenda i ks. Wojciech Kalinowski.

Jednak najbardziej emocjonalne było wystąpienie Starosty Andrzeja Nowickiego, Korzystając z okazji (a w ciągu ostatniego półtora roku nie było ich wiele), nie tylko wręczył swoje nagrody wyróżnionym nauczycielom i stypendia najlepszym uczniom, ale także w szczególny sposób podziękował wszystkim, którzy mieli swój udział w akcji niesienia pomocy poszkodowanym w tragedii, która wydarzyła się w naszym mieście 11 sierpnia. Życie stracił wówczas 14-letni Ernest Banach. Dowiedzieliśmy się, że zaangażowanie i bezinteresowna pomoc kilku osób być może pozwoliły uniknąć jeszcze większego nieszczęścia.

Psycholożki: Beata Bazydło, Anna Domżalska i Roksana Czarnecka, przedstawicielka Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie Monika Orłowska, a także trener żeglarstwa Grzegorz Bazydło otrzymali nie tylko okolicznościowe listy z podziękowaniami, ale także gromkie brawa od wszystkich zgromadzonych na uroczystości.

Po części oficjalnej zaprezentowano część artystyczną. W tym roku była to inscenizacja fragmentów ,,Moralności Pani Dulskiej” Gabrieli Zapolskiej. Przedstawienie było nietypowe. Jego pomysł narodził się w czasie przygotowań do Narodowego Czytania, które w naszej szkole odbywa się co roku. Uznano, że samo czytanie tej wspaniałej sztuki to za mało. Dodano więc scenografię (dbając o najdrobniejsze detale) i stroje, ale przede wszystkim grę aktorską. Skromną, ograniczoną do mimiki, gestu i pozy ciała, ale to wystarczyło, abyśmy się poczuli jak w prawdziwym teatrze. W role głównych bohaterów wcielili się uczniowie, ale przede wszystkim nauczycielki. Z oczywistych względów, należało skrócić tekst. Zdecydowano się na zagranie kilku najbardziej znanych scen. Ale to i tak wystarczyło, aby przekonać widzów, że dobra literatura nigdy się nie starzeje.Brawa były. Zasłużone!

Po akademii wszyscy zostali zaproszeni na poczęstunek. I znów uczniowie i nauczyciele szkoły pokazali, co umieją. Goście byli wyraźnie zadowoleni.